W przedpokoju mam ustawioną niedużą szafkę z szufladami, do których chowam szaliki, czapki, rękawiczki i poncha. Przestrzeń ściany zaraz nad nią wykorzystałam na skromną galerię ze zdjęciami.
Jeśli zainteresował Cię taki artykuł, sprawdź przykłady (https://wphw.pl/jadalnia) opublikowane pod tym linkiem. Z pewnością znajdziesz tutaj coś odpowiedniego dla siebie.
Zakupiłam ramki w moich dwóch ulubionych kolorach – niebieskim i czerwonym. Optymalnie komponują się z bielą ścian. Przywiesiłam je naprzemiennie, jedna przy drugiej w dwóch rzędach po 4. Wybór padł nazdjęcia z rodziną i przyjaciółmi – z urlopu nad jeziorem, a także z letniego pobytu nad morzem. Takie ustawienie ramek wygląda świetnie, jednocześnie przywołuje wakacje.
Drugą ścianę z fotkami mam w pokoju dziennym. Tu posiadałam spory problem z jej aranżacją. Pomysł jak zawiesić zdjęcia znalazłam na blogu internetowym Lovingit (). Pogoniłam do pobliskiego sklepu, kupiłam małą tablicę, na której można malować kredą, a następnie dobrałam do niej 7
różnych ramek. Oczywiście różnej wielkości Nad łóżkiem powiesiłam ciemną tablicę po której można pisać kredą, a na około niej lekko chaotycznie przywiesiłam ramki z zdjęciami bliskich mi osób. To moi ludzie, które zawsze mnie wspierają.
Zaintrygowały Cię nasze wątki? To fantastycznie. Przejdź na następną stronę i doczytaj (http://www.cermag.com.pl/pl/oferta/uslugi/) inne informacje. Podziel się z nami swoimi wrażeniami.
Na tablicy zaś zapisuję inspirujące cytaty, dopingujące mnie do pracy. Lubię to moje maleńkie, osobiste królestwo.