Kiedyś wiele osób uszczęśliwiały zwykłe żaluzje. Jeśli mieli karnisze to całkiem zwyczajne. Owszem dobór firan był czasochłonny, ale większość osób i tak stawiała na białe firanki. Często, Ci, którzy posiadali podwójne karnisze kupowali też jakieś fajne zasłony.
Źródło: http://dimlab.pl/
Źródło: http://www.flickr.com
Jak wiadomo żaluzje od dawna nie są standardem w mieszkaniach, modne stały się rolety. Jednak choć kupiliśmy rolety to i tak korzystamy z firan i zasłon. Jednak nie nie każdy z nas ma zwykłe okna. A to oznacza, że najzwyklejszy karnisz pojedynczy lub podwójny może nie pasować do niewymiarowego okna. Z tego powodu producenci produkują karnisz gięty w poziomie. Karnisz tego typu to naprawdę fantastyczne rozwiązanie, kiedy nasze okno ma dziwny kształt. Jednak, by karnisz rzeczywiście pasował do naszego niewymiarowego okna to powinniśmy właściwie podać wymiary. Zmierzenie wszystkiego może sprawić nam problem, warto, więc poprosić o pomoc fachowca.
Dodatki potrzebne do codziennych obowiązków
Wszyscy doskonale wiemy, że dom to też dodatki. Dlatego tak ważne są zasłony i firany. Bywa, że w niektórych domach ciężko jest wyobrazić sobie zawieszenie zasłon. W sklepach widzimy zwykłe karnisze, które nijak nadają się do montażu przy nietypowych oknach. Na szczęście można kupić odpowiedni przyrząd do mocowania firan i zasłon, który będzie pasował nawet do bardzo niewymiarowego okna. Karnisz gięty to produkt, który może zostać dostosowany do wszystkich okien. Tak, więc musimy uzyskać informacje, czy w sklepie z asortymentem do okien możemy zamówić tego typu karnisz. Jeżeli nie, to na sto procent wyszukamy w Internecie sporo sklepów, które produkują nietypowe karnisze (karnisz narożny0 na zamówienie. Gdy już zamontujemy taki karnisz i będziemy mogli zawiesić firany i zasłony, wtedy mieszkanie zyska zupełnie nowy wymiar. Wszyscy dobrze wiemy, że to dzięki dodatkom wnętrze domu nabiera charakteru.
To naprawdę istotne, byśmy mogli powiesić firanki i zasłonki, bo one sprawiają, że dom wydaje się bardziej przyjazny. Jest to, również pewnego rodzaju odseparowanie się od tego, co za oknem. Nie chcielibyśmy przecież, by wszyscy widzieli, co robimy w domu.